Porady prawne - Prawo spadkowe

moni · Dołączył: 30 Gru 2010 Posty: 1

babcia z dziadkiem sa wspolwlascicielami domu w ktorym mieszkaja. dziadek jest ubezwlasnowolniony i ma opiekuna prawnego. babcia opiekuje sie chorym dziadkiem z ktorym mieszka sama. jest jest coraz ciezej. zaopiekowac powinna sie nimi wnuczka ktorej i babcia i dziadek(przed ubezwlasnowolnieniem)zapisali w testamencie. jednak ona jest za granica i nie chce wrocic do polski by pomoc dziadkom. Babcia potrzebuje pomocy cala dobe.
jednak problem tkwi w tym ze nikt nie chce zamieszkac z nimi poniewaz dom babci i dziadka trzeba byloby najpierw wyremontowac bo przez wile lat gora domu nie byla w ogole uzywana.
jednak nikt nie chce angazowac sie w to finansowo bo dom i tak ostatecznie trafi w rece wnuczki.
stad moje pytania:
1. czy w takiej sytuacji inna wnuczka ktora podjelaby sie opieki nad dziadkami, mogla by w jakikolwiek sposob zostac wlascicielem tego domu- w zamian za opieke?np odkupic ten dom po nizszej cenie w zamian za opieke?
2. wiem ze jesli opiekun prawny uzyska zgode sadu na sprzedaz domu to mozna dom sprzedac-babcia sie godzi na wszystko byle by ktos z nia zamieszkal-a za uzyskane ze sprzedazy pieniadze kupic mieszkanie ktore byloby wlasnoscia wnuczki ktora sie nimi zajmie?
mieszkanie byloby "zaplata" za dozywotnia opieke.

glownie chodzi mi o to jak rozwiazac ta sytuacje zeby ktos moglby z babcia zamieszkac, a w zamian otrzymalby jakies korzysci finansowe.
prawda jest taka ze obecnie nikt nie poczuwa sie do pomocy poniewaz kazdy wskazuje na wnuczke ktora miala sie nimi opiekowac w zamian za dom
testamentu dziadka nie mozna zmienic ze wzgledu na ubezwlasnowolnienie dlatego szukamy innego wyjscia z tej sytuacji

jest to dla mnie bardzo wazna sprawa i z gory dziekuje za odpowiedz

Łukasz Obrał · Wysłany: 2011-01-17, 08:31

W opisanej sytuacji najlepszym chyba rozwiązaniem problemu byłoby zawarcie przez dziadków z wnuczką umowy o dożywocie.

Umowa ta uregulowana jest w art. 908 Kodeksu cywilnego. Jak wskazuje § 1 tego artykułu, jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie (umowa o dożywocie), powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym.

Według art. 908 § 2 KC, jeżeli w umowie o dożywocie nabywca nieruchomości zobowiązał się obciążyć ją na rzecz zbywcy użytkowaniem, którego wykonywanie jest ograniczone do części nieruchomości, służebnością mieszkania lub inną służebnością osobistą albo spełniać powtarzające się świadczenia w pieniądzach lub w rzeczach oznaczonych co do gatunku, użytkowanie, służebność osobista oraz uprawnienie do powtarzających się świadczeń należą do treści prawa dożywocia.

Tak więc dziadkowie mogą przenieść własność nieruchomości na wnuczkę w zamian za dożywotnie utrzymanie i opiekę.

Jako, że dziadek jest ubezwłasnowolniony koniecznym jest uzyskanie zgody sądu opiekuńczego na zawarcie w imieniu dziadka takiej umowy. We wniosku o wyrażenie zgody na taką czynność opiekun prawny powinien wskazać, że dom wymaga wielu nakładów, których dziadek nie jest w stanie ponieść, dziadek i babcia wymagają stałej opieki, wnuczka która stałaby się właścicielem domu daje gwarancję dobrej opieki i pielęgnacji.

Umowa o dożywocie ma ten plus, że jest to umowa odpłatna więc są większe szanse na uzyskanie zgody sądu opiekuńczego. Na zawarcie umowy darowizny sąd zapewne by się nie zgodził ze względu na jej nieodpłatność. Co więcej jako, że jest to umowa odpłatna to w przeciwieństwie do darowizny nie zalicza się jej na poczet zachowku po dziadkach.

muszka8 · Dołączyła: 28 Gru 2013 Posty: 5 Skąd: legnica

Ja też uważam, że umowa dożywocia byłaby najbardziej właściwa. Naturalnie należy sporządzić ja u notariusza

pawel34 · Dołączył: 07 Kwi 2014 Posty: 1 Skąd: Olkusz

Tak dokładnie jak powiedziałeś